Forum Forum Anty - dyskryminacyjne Strona Główna Forum Anty - dyskryminacyjne
Rasizm - Antysemityzm - Ksenofobia ...
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Kreml przestraszył się nacjonalizmu, który wcześniej wspiera

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum Anty - dyskryminacyjne Strona Główna -> Rasizm
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
aktywnispolecznie.org
Administrator



Dołączył: 06 Mar 2006
Posty: 119
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: www.fare.aktywnispolecznie.org

PostWysłany: Wto 21:58, 14 Mar 2006    Temat postu: Kreml przestraszył się nacjonalizmu, który wcześniej wspiera

Zawisłe od władz rosyjskie sądy wyeliminowały partię Rodina z wczorajszych wyborów regionalnych w Rosji. Kreml przestraszył się jej nacjonalizmu, choć do niedawna tolerował go wśród własnych sojuszników politycznych. - Rozbudzony demon [b]ksenofobii nie da się tak łatwo zabić - ostrzegają demokraci[/b]

Ponad 20 mln Rosjan wybierało w niedzielę rady miejskie, merów i osiem parlamentów regionalnych w kilkudziesięciu obwodach kraju. Tak duża tura wyborów lokalnych jest pierwszą poważną rozgrzewką władz przed wyborami parlamentarnymi w 2007 r., dlatego Rosjanie z uwagą przypatrywali się nowym metodom rosyjskiej "demokracji sterowanej".

Ofiarą Kremla padła tym razem partia Rodina, którą sądy - pod różnymi pretekstami - wyeliminowały z wyborów do siedmiu parlamentów regionalnych (na osiem wczoraj wybieranych). Dlaczego? Rodina łączy hasła lewicowe z rosyjskim nacjonalizmem i w wielu rejonach Rosji wyrosła na najpoważniejszą siłę polityczną po prokremlowskiej partii rządzącej Jedna Rosja. W rezultacie szef lewicowych nacjonalistów Dmitrij Rogozin stracił polityczny instynkt samozachowawczy i zaczął otwarcie zwalczać kremlowskich polityków, co w roku poprzedzającym rosyjskie wybory parlamentarne nie mogło mu ujść na sucho.

Choć zatem Rodina tworzy trzeci pod względem wielkości klub poselski w Dumie, stała się obiektem bezceremonialnych szykan urzędniczych i sądowych, które mają ją albo wyeliminować z życia politycznego, albo zmusić do posłuszeństwa wobec Kremla. Kandydatów Rodiny jeszcze grudniu ub.r. nie dopuszczono do wyborów regionalnych w Moskwie (z powodu rasistowskich reklam wyborczych), a w styczniu - z racji prawdziwych bądź fikcyjnych - uchybień formalnych wykreślano z list kandydatów w kolejnych obwodach.

- Jeśli uważają nas za rasistów, to niech sądzą nas za rasizm. Dlaczego jednak doszukują się na siłę źle postawionych przecinków w naszych papierach? - mówi Dmitrij Rogozin. Działacze Rodiny donoszą o próbach pozbawienia ich lokali partyjnych oraz trudnościach w wydawaniu biuletynów i gazet.

Technologia polityczna

Rodina uchodzi w Rosji za produkt Kremla, który wymknął się spod kontroli twórców i jest teraz za to karany. Sowicie opłacani socjotechnicy - w odróżnieniu od swych zachodnich kolegów - w Rosji nie są bowiem wynajmowani wyłącznie do wspierania partii w kampaniach wyborczych, lecz także czasem tworzą na wpół marionetkowe ugrupowania, które realizują niejasne i niewypowiadane publicznie intencje swych mocodawców.

Zdaniem wielu rosyjskich demokratów celem stworzenia Rodiny było odebranie głosów komunistom, którzy są najważniejszą rosyjską partią protestu przeciwko rynkowym przemianom z lat 90. oraz ich półdemokratycznej putinowskiej kontynuacji. Lewicową Rodinę, która rywalizowała z komunistami swym nacjonalizmem, wyczarowano jak królika z kapelusza przed wyborami parlamentarnymi w 2003 r. W kampanii wyborczej korzystała z życzliwości mediów państwowych (oraz niejasnych źródeł finansowania), podczas gdy sami komuniści z trudem przedzierali się do ogólnorosyjskich dzienników TV.

Brunatna lewicowość Rodiny okazała się dla wielu Rosjan atrakcyjniejsza od poradzieckich aparatczyków z partii komunistycznej i jej listy zdobyły 9 proc. głosów, podczas gdy osłabieni komuniści Giennadija Ziuganowa - 12 proc., czyli dwa razy mniej niż w 1999 r. Rodina, która przed wyborami prezentowała się jako opozycja, tuż po nich zaczęła ściśle współpracować z Kremlem we wszystkich najważniejszych głosowaniach. - "Koncesjonowana opozycja" szczekała, ale nie gryzła. Z czasem jej nacjonalizm okazał się jednak zbyt chwytliwy i Dmitrij Rogozin zaczął się wymykać swym "Frankensteinom" - mówi Władimir Babuszkin związany z demokratycznym Jabłokiem.

Brunatna fala

Aż 58 proc. etnicznych Rosjan popiera hasło "Rosja dla Rosjan", a ich nacjonalizm przeradza się w czynne zaangażowanie na rzecz "ojczyzny czystej narodowo". W ostatnich latach pojawiło się ok. 50 tys. skinheadów oraz ok. 7-10 tys. działaczy ultranacjonalistycznych ugrupowań niestroniących od przemocy. Zdaniem obrońców praw człowieka w Rosji w 2005 r. zamordowano blisko 30 osób na tle narodowościowym.

Wprawdzie Dmitrij Rogozin i Rodina odżegnują się od przemocy, ale - jak przekonują politolodzy - wpuszczenie "miękkiego" nacjonalizmu na polityczne salony sprawiło, że trudno będzie się teraz pozbyć ksenofobii z rosyjskiej debaty publicznej. Zwłaszcza że - jak w przypadku Rodiny - potrafi ona niezwykle szybko wywindować partię w sondażach oraz wyborach parlamentarnych.

Zdaniem wielu demokratów Kreml zbyt późno docenił zagrożenie nacjonalizmem, który wcześniej wykorzystywał. - Ludzie z otoczenia Putina opowiadają o jego osobistej wrogości wobec antysemitów i nacjonalistów. Jednak to dzięki bierności władzy panowała u nas atmosfera przyzwolenia dla ksenofobii, a partia Rodina brylowała w mediach. Tabu zostało złamane i brunatnych sił nie uda się teraz tak łatwo zdusić - mówi Władimir Babuszkin.

Tomasz Bielecki, Moskwa 12-03-2006, ostatnia aktualizacja 12-03-2006 17:16


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum Anty - dyskryminacyjne Strona Główna -> Rasizm Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin